czwartek, 21 czerwca 2012

Część 59

... Miwaku:
-Ohh, my god, jaka śliczna kotka ! Girltea, nigdy nie podejrzewałam cię o...
- Miwaku ! To nie moje - przerwała zaniepokojona Girltea. - ale może chcesz się nią zaopiekować?
- Ooooh ! Mogę?
- Oczywiście. Jak dasz jej na imię?
- Myślę, że Rozalia będzie odpowiednie.
- Śliczne imię - wtrąciła Angelika. Tak samo jak dziewczynka :)
W czasie ich pogawędki do salonu wszedł Cheshire. Miauknął do Miwaku na powitanie, po czym zapytał:
- Ładne kociątko, ale chyba nie twoje, co?
- Nie, nie ! - gwałtownie zaprzeczyła Miwaku - Ale chyba możemy się nią opiekować? No bo wiesz, Angelika z Roxasem mają Hopę, Girltea z Natanielem mają Kastielka, a my...
W pół zdania przerwało jej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Vocaloid, piosenka tygodnia